Basista Pantery Rex Brown wziął udział w długiej rozmowie przeprowadzonej przez youtube’owy kanał Gibson TV w ramach cyklu „Icons”. W tym intymnym spojrzeniu na swoją muzyczną podróż Rex dzieli się osobistymi historiami dotyczącymi jego dzieciństwa, więzi zbudowanych między członkami zespołu i dziedzictwa Pantery. Wywiad został nagrany zanim Pantera zreaktywowała się w tym roku.
Przypominamy, że Rex Brown wraz z braćmi Abbott stworzyli z Panterą rockowo – metalowy wzorzec, który studiowały później niemal wszystkie kolejne zespoły grające w tym gatunku. Przytaczamy słowa Rexa opiewające trasę koncertową Pantery, Reinventing the Steel z 2001 roku i to, jakim wyzwaniem była konieczność grania po Slayerze.
Rex wspomina, że koncerty Pantery stał się wówczas znacznie bardziej rozbudowane, ale nawet to nie zmniejszało strachu spowodowanego… koniecznością występu po Slayerze (spisane przez Loudersound.com). Rex: „Nie idziesz dalej po takim zespole jak Slayer, nigdy. Lepiej być wówczas w szczycie swojej formy. To był zespół, którego zawsze się baliśmy – zawsze. Mieliśmy nasz kompletnie nowy setup sceniczny. Ogień strzelający z wszystkiego – co prawda mówiliśmy sobie, że nigdy tego nie zrobimy, ale Vinnie tego chciał i proszę bardzo. Każdej nocy trzeba było być w odpowiednim punkcie sceny. Jeśli przegapiłeś swoje miejsce, zostałeś k… wysadzony w powietrze, dosłownie”.
Każdej nocy trzeba było być w odpowiednim punkcie sceny. Jeśli przegapiłeś swoje miejsce, zostałeś k… wysadzony w powietrze, dosłownie
Więcej na stronie TopGuitar