Mikey Welsh ex-basista Weezer nie żyje
Mikey Welsh, były basista Weezer został znaleziony martwy 8 października w pokoju hotelowym w Chicago. Najprawdopodobniej przyczyną zgonu muzyka były narkotyki. Policja znalazła w jego pokoju silne leki na receptę oraz biały proszek, najprawdopodobniej heroinę.
Weezer wydał oświadczenie wspominające muzyka:
“Jesteśmy głęboko zasmuceni tym, że Mikey Welsh niespodziewanie od nas odszedł. Będzie zapamiętany jako wspaniały ojciec, artysta i przyjaciel. Niech spoczywa w pokoju.”
Welsh przewidział swoją śmierć dwa tygodnie temu. 26 września na swoim twitterze napisał – “Śniło mi się, że umarłem w Chicago podczas kolejnego weekendu (atak serca podczas snu). Muszę napisać testament”. Chwilę potem dodał: “Korekta – weekend po następnym”.
Welsh dołączył do Weezer w 2000 r. i grał w zespole do sierpnia 2001 r. Po odejściu zajął się malowaniem i rzeźbieniem.
źródło: nme.com