W trzecim odcinku spotkań z członkami Red Hot Chili Peppers na youtube’owym kanale Broken Records, Rick Rubin pogadał z Flea, a Flea to przecież jeden z najbardziej uwielbianych basistów wszech czasów. Z rozmowy dowiedzieliśmy się m.in. o specyficznych relacjach, które łączą basistę z perkusistą Chadem Smithem.
Przypominamy, że Chad Smith dołączył do zespołu w 1988 roku po odejściu Jacka Ironsa, który opuścił zespół po tym, jak gitarzysta Hillel Slovak zmarł z powodu przedawkowania heroiny. Od tamtej pory Flea i perkusista Chad Smith to jedna z największych rockowych sekcji rytmicznych w muzyce rockowej.
We wspomnianym wywiadzie Flea porozmawiał z Rickiem o tym, jak dostał się na studia na USC, by studiować teorię muzyki, jak z płaczem mówił Johnowi Frusciante, jak bardzo tęskni za graniem z nim, i dlaczego za każdym razem, gdy kłóci się z Anthonym, wraca do swojego 15-letniego „ja”. Najbardziej zainteresowało nas jednak to, że Flea szczerze opowiedział o naturze relacji z perkusistą Chadem Smithem.
Basista RHCP zdradził, że mimo wieloletniej współpracy na scenie i w studiu, w ogóle nie spotykają się poza zespołem i po prostu „rozmawiają grając”: „Z Czadem jest zabawnie, ponieważ moja relacja z Anthonym jest bardzo osobista i bardzo braterska, podobnie jak relacja z Johnem, która jest również bardzo osobista, bardzo emocjonalna, bardzo intuicyjna, bardzo powiązana. Natomiast moje relacje z Chadem są takie, że nie spędzamy czasu poza zespołem. Nigdy. Pewnie jeden raz byłem u niego w domu. To zupełnie co innego, to jest po prostu bardzo ugruntowana, rytmiczna rzecz, nie ma w tym żadnego bzdurzenia.
moje relacje z Chadem są takie, że nie spędzamy czasu poza zespołem. Nigdy. Pewnie jeden raz byłem u niego w domu. To zupełnie co innego, to jest po prostu bardzo ugruntowana, rytmiczna rzecz, nie ma w tym żadnego bzdurzenia
Flea kontynuował: „Nie żeby inne moje relacje w zespole były bzdurne, ale z Chadem schodzimy na ziemię, patrzymy na siebie i w ten sposób rozmawiamy. Bardzo rzadko mówimy o sprawach emocjonalnych, duchowych, nawet o rzeczach, które nas trapią lub do których dążymy. Po prostu schodzimy na dół i k… kładziemy groove’y. [śmiech].”
Z Chadem schodzimy na ziemię, patrzymy na siebie i w ten sposób rozmawiamy. Bardzo rzadko mówimy o sprawach emocjonalnych, duchowych, nawet o rzeczach, które nas trapią lub do których dążymy. Po prostu schodzimy na dół i k… kładziemy groove’y