Sprzęt

Nowości basowe NAMM i Musikmesse cz.VI

Ostatnia część przeglądu nowości i ciekawostek basowych, jakie miały swoją premierę na targach muzycznych NAMM 2010 i MusikMesse 2010. Na uwagę zasługuje fakt coraz bardziej pieczołowicie pielęgnowanych tradycji (kolejne rocznicowe reedycje i premiery) basowych klasyków i miniaturyzacja, której nie przeszkadza ładowanie prawdziwych lamp do mikrowzmacniaczy.

Marka Cort w tym roku będzie prawdopodobnie stała pod znakiem KISS i ich basisty Gene Simmonsa. Model GS-AXE-2 to czterostrunowy topór, którego sam widok powinien rozgrzać lub… zmrozić krew w żyłach. Ta reprodukcja oryginalnego wiosła Gene’a posiada mahoniowy korpus, klonowy gryf (bolt-on), 21 progów jumbo, skalę 34”, oryginalne pickupy Mighty Mite oraz potencjometry Volume i Tone. I nikt jej nie podskoczy!

Eden dołączył do miniaturyzacyjnego trendu i zaoferował basistom nowe głowy basowe EGRW264 oraz EGRE300 o wdzięcznej wspólnej nazwie „Gig Rig”. Obydwa oparte są o edenowski patent Golden Ear (chip) oferujący dobrze znany gorące i bardzo muzykalne brzmienie. Posiadają one 300 W mocy, trójpasmową equalizację, Enhance Controll, szereg gniazd (w tym DI i stereo AUX) oraz specjalną torbę, umożliwiającą łatwy i bezpieczny transport urządzeń.

Gibson tym razem nie rozpieścił nas basowymi nowościami. Pierwsze i jedyne skrzypce wśród basówek grała tutaj limitowana reedycja Grabbera II. To wiosło z historią (premiera w 1973 roku) oferuje teraz znane detale, takie jak główkę inspirowaną kształtem Flying V, przykrywkę pręta w kształcie dzwonka, ruchomy humbucker czy menzurę 34 i pół cala. Potencjometry Volume i Tone oraz współczesny, ergonomiczny kształt powinny w pełni pokryć nasze potrzeby.

Epiphone z kolei to Zenith Bass. Ten imponujący instrument to typowe hollow-body i piękna stylistyka retro, nawiązująca do najlepszych jazzowych tradycji. Posiada on unikalną kombinację przetworników NanoFlex(TM) i NanoMag(TM) dającą stereofoniczny sygnał. Obydwa posiadają osobną kontrolę Bass i Treble oraz wspólne potencjometry Volume i Blend, miksujący sygnały ze sobą. Wszystko to w połączeniu z wyselekcjonowanym klonem i orzechem użytym do budowy, daje unikalne cechy brzmieniowe. Poza tym ta gitara po prostu jest piękna!

Phill Jones Bass znowu dał o sobie znać! Tym razem tłok na jego stoisku powodował Roadcase BG-800, który otworzył nowy rozdział w wielogłośnikowych combach, stanowiących sceniczny backline. Składa się on z dwunastu neodymowych głośników, dwóch osobnych kanałów i sześciopasmowej equalizacji dla każdego z nich. Oferuje 750 W mocy, a skrajna łatwość transportu sprawia, iż może to być hit nadchodzącego sezonu. Bass Cub BG-100 to jego mały braciszek, oferujący 100 W, dwa kanały, trójpasmową korekcję, limiter, wejście dla odtwarzacza MP3 oraz bardzo małą wagę.

Artykuł ukazał się w Magazynie TopGuitar, numer Kwiecień 2010.

Show More

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button

Wykryliśmy, że blokujesz reklamy

Prosimy - wyłącz blokowanie. Dzięki wyświetlanym reklamom możesz czytać artykuły na stronie bez żadnych opłat.