Na początek wypada zaznaczyć, że prezentowana gitara basowa leży w segmencie entry level. Nie jest zatem przeznaczona dla zawodowców, którzy oczekują od instrumentu, że będzie inwestycją kapitału. Natomiast na pewno nie sprawi kłopotu początkującym basistom, ponieważ po pierwsze posiada wszystko, co potrzeba, by można ją było efektywnie wykorzystać na próbie i na scenie, a po drugie jest wygodna i dość komfortowa w obsłudze, jeśli tylko wykonamy jedną czynność, opisaną w przedostatnim akapicie. Jest też bonus w postaci atrakcyjnego wyglądu i fajnego brzmienia.
Gitara Arrow Louisiana 4 posiada topolowy korpus, a szyjkę i podstrunnicę z kanadyjskiego klonu. Konstrukcja jest odpowiednio sztywna, dzięki czemu użyte drewno wyczuwalnie rezonuje, wspomagając niektóre składowe harmoniczne generowane przez struny. Dzięki temu nie trzeba się martwić o jakość dźwięku – na pewno nie brzmi to biednie. Producent pisze, że JB-4 ‘jest w stanie zaoferować brzmienie, które zawstydzi niejednego konkurenta z tego progu cenowego’.
Wąska szyjka w niskich pozycjach pozwala na niczym nieskrępowaną grę nawet młodym adeptom sztuki basowej, bez obaw o nadwyrężenie nadgarstka, dłoni, czy palców. W końcu mamy do czynienia z instrumentem dla początkujących i (w sensie pozytywnym!) czuć to na każdym kroku.
Cały test można przeczytać TUTAJ